wtorek, 14 lipca 2009

Two lazy days in Joburg: day 5th and 6th

Pół dnia męczyłam się wczoraj nad rozgryzieniem blogspota no i częściowo się udało. Poza blogowaniem i permanentnym wylegiwaniem się, przez ostatnie dwa dni odwiedziłam moje ulubione jak dotąd miejsce, czyli Plac Nelsona Mandeli. Zdjęcia zrobiłam po 17, a godzinę później było już całkowicie ciemno. Plac otoczony jest wianuszkiem budynków, w których mieści się kilka różnych galerii handlowych i przepiękny hotel.

Pictures from Nelson Mandela Square. I hate when around 5/6 pm is so dark outside.


Plac w całej okazałości

 
Mandela z przodu, Mandela z tyłu






Fontanna obok Michelangelo Hotel

2 komentarze:

  1. A juz myslalem ze oprocz galerii handlowych, hotelow i dziwkarskich klubow nic w tym Joburgu nie ma :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania ja poproszę więcej zdjęć wieżowców:))

    OdpowiedzUsuń